Dodano: 2000-01-01 00:00:00 Język: Polski Odwiedzono: 2907 razy.
Witam, nie chce sie klocic, ale "koszerne" nie obowiazkowo musi odpowiadac scislym przepisam. Nasi Zydzi, tzw. Aszkienasi, przejeli sporo z kuchni tych krajow w ktorych zamieszkiwali - np. oni sola sledzi i uzywaja tluszcz z gesi i kurczakow, a jezeli nie sa zbyt ortodoksyjne to i nie bardzo przestrzegaja "kaszrut".
Forszmaj ze sledzia ja robie nastepujaco:
1 sledz
1 sucha biala buleczka
1 cebula
1 jabko
pieprz do smaku
2 lyzki octu
3 lyzki oleju slonecznikowego
1 jajko
1 lyzka zieleniny (pietruszka, kopierek - kto co lubi)
Sledz, jezeli bardzo slony to wymoczyc w wodzie 3-4 godzimny, najlepiej przez noc. Wode trzeba zmieniac. Po wymoczeniu sledz oczyscic, tzn. wyrzucic wnetrznosci, zdjac skore, osci i obcjac glowe i ogon - ale je nie wyrzucac. Przekrecic przez maszynke do miesa wraz z wymoczona i wycisnieta bulka, cebula i jabkiem. Popieprzyc, dodac ocet, olej i dobrze wszystko wymiszac. Uformowac to w ksztalcie wydluzonego kotletu, ulozyc na talerzu dla ryby, z jednej strony przylozyc glowe, a z drugiej ogon - (prosze nie pomylic miejscami !). Posypac drobno porabanym ugotowanym jajkiem i zielenia. Podawac ze swiezym chlebem.
From: "Eugeniusz" <eugen.taranov@muc.cablesurf.de>