Dodano: 2000-08-20 00:00:00 Język: Polski Odwiedzono: 4459 razy.
Prosty jak drut.
Sezam prażysz na jasnozłoty kolor na suchej patelni, wrzucasz do wody i odlewasz puste łuski (pływają, reszta tonie).
Wymaczasz do miękkości takiej jak świeże ziarno słonecznika, wysypujesz na ręcznik i przesuszasz suszarką aż się będzie przesypywał.
Gotujesz syrop z cukru i naturalnego miodu 1:1 tak długo aż _próbka_ zastygnie w twardą masę.
Łączysz sezam z syropem, wylewasz na posmarowaną tłuszczem, wypoziomowaną blachę - kiedy rozleje się i przestygnie kroisz nożem do pizzy na tafelki.
Bon apetit.
bye,bye
From: "Paweł Matczak" <madziarm@friko6.onet.pl> Robiłam z podobngo przepisu ale nie polecam - jeśli ktoś spodziewa się sezamków jak ze sklepu. Całość nie zastygła (z powodu miodu, ktorego sezamki "ze sklepu" nie posiadają), kleiła się i nie chciała odrywać od blachy. Do tego niemożliwie słodkie. Nadesłał(a): Neoporteria <neoporteria@wp.pl> 2005-08-25 18:08:27
przepisik mniammniam tylko szkoda ze proporci nie ma Nadesłał(a): adrian <adrian.lozinski@op.pl> 2006-09-05 16:09:16